Zabytki i nagrobki
Po wejściu główną bramą naszym oczom ukazuje się Pomnik Serca Jezusowego. Zaprojektowany przez Lucjana Michałowskiego (1883 - 1943) przy współpracy architekta Stanisława Waltera wykonany został w zakładzie kamieniarsko - rzeźbiarskim Janusza Zielińskiego. Na trzystopniowym wzniesieniu ustawiono cokół a na nim krzyżowy filar z postacią Chrystusa Miłosiernego. Postać ma zgięte w łokciach uniesione ku górze ręce a głowę nieznacznie pochyloną ku dołowi. Odziany jest w długą i obszerną tunikę okrytą płaszczem przerzuconym przez prawe ramię. Na piersi umieszczono wyobrażenie gorejącego serca oplecionego koroną cierniową. Wysokość pomnika to 7,6 m. Cokół dodatkowo wzbogacony jest dedykacją "POLEGŁYM PARAFIANOM" i płaskorzeźbą orła. Wzniesiony został z funduszy Komitetu Towarzystw Dzielnicy Jeżyckiej ku czci parafian jeżyckich poległych w czasie I Wojny Światowej, Powstania Wielkopolskiego i inwazji bolszewickiej w 1920r. 1 listopada 1932r. ks. Proboszcz Stanisław Budaszewski dokonał poświęcenia kamienia węgielnego. Akt erekcyjny z tego samego dnia stwierdzał, że: W czasie wojny Światowej 1914 - 1918 w czasie wywalczenia wolności Wielkopolski spod jarzma pruskiego 1918 - 1919 oraz podczas inwazji bolszewickiej w 1920r. obficie zasłali pola walki Parafianie Jeżyccy. Pomnik ten nazwany pomnikiem Wdzięczności poświęcony jest wszystkim poległym w walkach o wolność podczas I Wojny Światowej, Powstania Wielkopolskiego i inwazji bolszewickiej w 1920 roku. Z pomnikiem związana jest ciekawa historia. W grudniu 1939r. władze niemieckie zleciły odkucie orłów polskich i napisu znajdującego się na pomniku. Pomnik jednak przetrwał do dziś nie uszkodzony; dzięki temu, że ówczesny zarządca cmentarza wykazał wielką odwagę i przytomność umysłu. Zdając sobie sprawę, że przez odkucie orłów i napisu pomnik zbudowany przez parafian na placyku u wejścia na cmentarz straci na wartości artystycznej, przekonał robotników przysłanych przez Niemców do ukrycia w/w elementów pomnika tak, aby były one niewidoczne dla oglądających, a jednocześnie zostały uratowane przed zniszczeniem. Józef Jurek - zarządca cmentarza obłożył napis i orły tekturą, obmurował cegłą, a następnie otynkował cementem w kolorze pomnika. Sprawę przez całą wojnę udało się utrzymać w tajemnicy przed okupantami, a po wyzwoleniu Poznania usunięto obmurowanie, a orły tym samym znalazły się na "wolności". Był to moment bardzo symboliczny, bo wkrótce cały kraj był wolny.
Wśród nagrobków na cmentarzu jest około 300 zabytków, oto niektóre z nich:
Nagrobek Marii z Wyszogrockich Bieleckiej znajdujący się po lewej stronie cmentarza w rzędzie 40 miejsce 38. Nagrobek w formie pełnoplastycznej rzeźby wykonanej z barwionego na kolor czerwony sztucznego kamienia ustawionej na prostym cokole. Rzeźba przedstawia postać stojącej kobiety wspartej o wysoki, prosty krzyż łaciński. Postać ubrana w sięgającą ziemi stolę z zarzuconym na głowę palium. Prawą ręką obejmuje krzyż w lewej zgiętej na wysokości piersi trzyma w dłoni dotykającej krzyża trzy rozkwitłe róże. Rzeźba stoi na prostokątnej osobnej podstawie. Krzyż ma trójczłonowy, profilowany cokół.
Podobnym motywem posłużył się autor nagrobka znajdującego się na grobie śp. Janiny Jankowskiej. Pomnik nagrobny złożony jest z ustawionej na wysokim, dwuczłonowym, uskokowo zwężającym się ku górze cokole złamanej kolumny oraz ustawionej obok na osobnej prostej podstawie pełnoplastycznej rzeźby pogrążoną w smutku, stojąca postać kobiecą. Kobieta ubrana jest w sięgającą ziemi, przewiązaną w pasie długą suknię. Prawą rękę zgiętą w łokciu opiera o cokół, dłonią sięgającą twarzy w geście rozpaczy. W lewej opuszczonej wzdłuż ciała trzyma wieniec. Mogiła jest otoczona niskim ogrodzeniem z uskokami na dłuższych bokach. We frontową ścianę cokołu wmontowano tablicę z inskrypcją. Po lewej stronie cmentarza w rzędzie 12 odnajdujemy niezwykłą rzeźbę. Składa się ona z dwu postaci: większej wyobrażającej postać siedzącego Chrystusa odzianego w długą, przewiązaną w pasie, sięgającą ziemi szatę oraz mniejszej wyobrażającej postać zmarłej. Postać ta klęczy u stóp Chrystusa z dłońmi złożonymi w Jego ręce w geście oddania. Ubrana jest w długą suknię. Głowę ma pochyloną z krótko ściętymi włosami. Całość kompozycji ustawiona jest bokiem do mogiły. W lewym dolnym narożniku tablicy z inskrypcją ułożone są dwa duże liście palmowe wykonane w sztucznym kamieniu.
Nagrobek Agnieszki, Bogdana i Marysia Andrzejewskich znajdujący się po lewej stronie cmentarza w rzędzie 20. Na wysokim trójczłonowym, profilowanym cokole z piaskowca znajduję się rzeźba ze sztucznego kamienia wyobrażająca prosty łaciński krzyż o szerokiej podstawie u stóp, którego usiadł anioł. Dziecięca postać anioła ubranego w przewiązaną w pasie wstążką suknię z bufiastymi, krótkimi rękawami, ukazana jest we wdzięcznej pozie z głową, o długich opadających w puklach na ramiona włosach, pochyloną na prawe ramię. Lewą dłoń wspiera o podstawę krzyża w prawej opuszczonej na kolana trzyma kwiat róży. Nogi skrzyżowane o bosych stopach. Cokół krzyża przykryty materią, do której poupinano kwiaty. We frontową ścianę cokołu zamontowano prostokątną, pionową tablicę z białego marmuru z inskrypcją. Jednym z wielu grobów, na których odnajdujemy postać anioła jest także mogiła śp. Antoniny Kolasińskiej. Rzeźba znajdująca się na grobie wyobraża postać stojącego, pogrążonego w żałobie anioła z wielkimi skrzydłami. Anioł z głową, o długich opadających na plecy włosach, pochyloną na piersi i twarzą zakrytą dłonią prawej ręki, ubrany jest w długą sięgającą ziemi szatę oraz przerzucony przez plecy i prawe ramię płaszcz. Lewa jego dłoń zwisa bezwładnie wzdłuż ciała. Całość wykonana ze sztucznego kamienia.